Świat się zmienia, a to, co było modne wczoraj, dziś często nie ma znaczenia. Teraz, po 30, 50, 100 latach, wzmiankę o nich można znaleźć tylko w starych książkach.
10. Taksówkarz
Nikt nie zna dokładnej daty dostawy w Rosji. Wiadomo jednak, że wagon złom powstał wcześniej niż wagon. Ludzie mogli się poruszać niezależnie, ale kupcy musieli jakoś przetransportować towary. Pod panowaniem Iwana Groźnego najpierw pomyśleli o zasadach ruchu drogowego. Kierowcy, którzy jechali „na nadjeżdżającym ruchu”, zostali surowo ukarani. Za Piotra I każdy kierowca otrzymał numer. Nie można było zarobić dodatkowych pieniędzy za pozwoleniem. Wielu kierowców, nie posiadających własnych koni, zostało zatrudnionych przez właściciela. Mieli nadzieję na zarobienie pieniędzy, ale w większości pozostali bez niczego. Ten zawód był bardzo trudny, trochę płatny, pracował od wczesnego rana do późnego wieczora. Teraz taksówkarzy można znaleźć tylko w wesołym miasteczku. Konie od dawna zastępowane są samochodami, taksówkarzami - taksówkarzami.
9. Operator telefoniczny
Pierwszy operator telefoniczny rozpoczął pracę w 1978 roku. Wcześniej mężczyźni pracowali w tej dziedzinie, nie zawsze dobrze wypełniali swoje obowiązki, byli niegrzeczni i niecierpliwi. W Moskwie telefon pojawił się w 1881 roku. Każda jednostka była podłączona do stacji przewodowo. Podłączyli się do gniazd przełącznika, za którymi pracowali operatorzy telefoniczni. Jeśli ktoś chciał zadzwonić, dał sygnał stacji. Operator telefoniczny musiał śledzić sygnał i podłączyć abonentów. Zawód ten był bardzo prestiżowy, przyjmowano tam wykształcone dziewczyny z dobrych rodzin. Ubiegający się o stanowisko powinni mieć z pewnością przyjemny głos, spokojny charakter i wysoki wzrost. Małe dziewczynki nie mogły dosięgnąć szczytu przełącznika. Co więcej, tej pracy trudno nazwać łatwą. Dziewczyny pracowały od 10 do 11 godzin. W ciągu godziny operator telefoniczny przełączył do 600 połączeń.
8. Alarm człowieka
Kiedy w Irlandii i Wielkiej Brytanii rozpoczęła się rewolucja przemysłowa, ludzie byli zdezorientowani. Zegarek w tym czasie był luksusem i większość biednych ludzi nie miała pojęcia o alarmach. Wtedy pojawił się zawód ludzkiego budzika. Poruszał się po wszystkich jardach rano, waląc kijem lub młotkiem, a na trasie były grzechotki. Budziki same nie kładły się spać całą noc, po wypełnieniu obowiązków spały po południu. Ten zawód zniknął w latach 40. Potrzeba budzących się pracowników zniknęła.
7. Nosiciel lodu
Co zaskakujące, nie tak dawno temu lód był bardzo popularny na rynku. Pierwsza lodówka została wynaleziona w 1850 r., Aż do tego momentu lód nie został zamrożony, ale był przygotowany na przyszłość. Dlatego zawody takie jak lodowy topór i ciężarówka z lodem były powszechne. Lód przechowywano w specjalnych pokojach, przygotowywano go zimą, lód rąbano na rzekach. Każdego ranka ludzie zawieszali tabliczki na swoich domach, na których zapisywali potrzebną ilość lodu. Kierowcy przynieśli wymaganą ilość. Jechali wozami lub rowerami. W latach 30. zawód zniknął, lodówki pojawiły się w wielu domach.
6. Łachman
W wielu krajach europejskich w XIX-XX wieku. zawód szmata był bardzo popularny. Tak zwany nabywca szmat, szkła, kości i innych śmieci. Materiały z recyklingu już zaczęły być poddawane recyklingowi, a ludzie chętnie sprzedawali szmatce to, czego już nie potrzebowali. W Rosji biedni mieszkańcy miast lub chłopi pracowali jako szmaciacy, którzy poddali się miastu, aby zarabiać pieniądze. Zostali podzieleni na dwie klasy. Pierwszy chodził po podwórkach, podróżował do wiosek, kupował śmieci lub je wymieniał. Drugi żył znacznie gorzej, nazywali się dziwkami. Ci ludzie poszli na wysypiska śmieci i zebrali wszystko, co miało jakąkolwiek wartość. Przekazali „towary” większym szmatom, które z kolei już sprzedawały duże ilości śmieci dużym organizacjom zajmującym się recyklingiem. Na początku XX wieku praca szmat stała się niepotrzebna.
5. Warstwa wodonośna
Przed systemem zaopatrzenia w wodę ludzie musieli nosić wodę z rzek lub kupować ją od przewoźnika wodnego lub przewoźnika wodnego. Przewoźnicy wody jeździli po mieście z beczkami; mieli konie, wozy, beczki. Ale nigdy nie zatrzymywali się na obrzeżach miasta, a jednak ludzie tam również potrzebowali wody. Ale regularnie przyjeżdżali tu przewoźnicy wody, ludzie ręcznie dostarczali wodę na wozach lub saniach. Zawód ten został uznany za prestiżowy i przyniósł dobry dochód. Około 100 lat temu w Moskwie pracowało 7 tysięcy przewoźników wodnych i 3 tysiące przewoźników wodnych. Gdy tylko doprowadzono wodę, nośniki wody stały się niepotrzebne.
4. Maszynistka
Ostatnio wiele kobiet marzyło o pracy jako maszynistka. Ten zawód był prestiżowy. Specjalna edukacja i dyplom nie były wymagane, wystarczyły kursy pisania na maszynie. Ale ta praca wcale nie była łatwa. Kobiety przedrukowały ogromną liczbę odręcznych kartek, jeden błąd i wszystko musiało zostać ponownie wydrukowane. I zdarzało się to dość często. Prawdopodobnie dlatego maszynistka Bette Graham wynalazła pierwszy korektor pisarski.
3. Pinsetter
Każdy, kto był w kręgle, wyobraża sobie, co to jest. Kręgielnia została po raz pierwszy wspomniana w 3 wieku pne Oczywiście nie miał on nic wspólnego z nowoczesną kręgielnią. Dopiero gdy pojawiły się gąsienice, piłki, szpilki, pojawił się zawód pinsettera. Są to osoby, które zebrały i ułożyły szpilki i zaniosły piłki z powrotem do graczy. Ponieważ ich pensje były niskie i musieli pracować wieczorem, zatrudniono studentów lub młodzież. Teraz pinsetter nazywa się sprzętem, który ustawia szpilki i radzi sobie znacznie lepiej niż ludzie.
2. Latarka
Pierwsze lampiony pojawiły się w Londynie. Stało się to w 1417 roku. Potem przyszedł zawód lampy. Ci ludzie chodzili wieczorem po mieście i zapalali lampy naftowe. W Rosji pierwsze latarnie zainstalowano w 1647 r., Chociaż zainstalowano je w pobliżu pałacu cesarskiego. I już w 1723 r. 64 lekkich specjalistów służyło Petersburgowi. Po około 50 latach stworzyli pierwszy zespół latarni. Po kilkudziesięciu latach zespoły te znalazły się wśród policji. Do obowiązków latarni należało ich całkowite utrzymanie; zapalały, gasiły, myły i naprawiały. Każda latarnia niosła drabinę i długi słup.
1. Kolektor pijawek
„Biznes pijawek” był bardzo powszechny na świecie. Rosja sprzedawała pijawki za granicą, dochód z tej działalności był porównywalny do dochodu z eksportu chleba. Ale zwykli ludzie dostali pijawki, a jednocześnie bardzo ryzykowali swoje zdrowie. Na początku uderzają kijem w wodę. Pijawki postrzegały te dźwięki jako sygnał, że bydło wchodziło do wody. Następnie kolekcjoner pijawek wszedł do wody, zbierał „towary” na własnych nogach. Ten zawód nie tylko spowodował znaczną szkodę dla zdrowia, ale także musiał uporządkować pijawki. Zbyt małe i zbyt duże nie pasowały. Te, które spełniały ustalone standardy, były układane w pojemniku, zwykle wypełnionym ziemią.