Duży budżet nie gwarantuje jakości i sukcesu filmu, do którego istnieją setki potwierdzeń. Dziesiątki i setki milionów wydano na niektóre obrazy, a efektem były takie śmieci, że nie było mowy o zyskach ani nagrodach.
Jednocześnie historia zna wiele przypadków, gdy reżyserzy robili filmy za śmieszne pieniądze według standardów branży, ale przyniosło to ogromny zysk i sukces.
Przypomnijmy dziesięć najtańszych obrazów, które bez przesady można nazwać kultem, choć wydały one na swoją produkcję ani grosza.
10. Halloween | 1978
John Carpenter w 1978 roku postanowił nakręcić horror, mając jedynie 300 000 dolarów, co było całkiem sporo w tym czasie.
Wokalistka Jamie Lee Curtis otrzymała zapłatę tylko 8 000, a Nick Castle, który grał samego Michaela Myersa, otrzymywał żałosne 25 dolców dziennie.
Nie było tak dużo pieniędzy, że nawet ozdobne jesienne liście (usuwane wiosną) musiały być zbierane dla każdego ujęcia po każdym odcinku.
Rezultat przerósł wszelkie oczekiwania: film zarobił 70 milionów w kasie i „odwrócił grę”, zapoczątkowując nową erę gatunku horroru i stając się protoplastą wszystkich slasherów.
9. Urzędnicy | 1994
Kevin Smith nie miał absolutnie żadnych pieniędzy na produkcję swojego debiutanckiego obrazu, ale więcej niż wystarczające pragnienie. Sprzedając swoją kolekcję komiksów i ściągając długi, ledwo zdobył 27 000, co ledwo wystarczyło.
Kręcenie odbyło się w sklepie, w którym Smith w tym czasie pracował jako sprzedawca, a wiele jego ról grali jego przyjaciele. Ponieważ wolno mu było robić zdjęcia tylko poza godzinami pracy, większość wydarzeń miała miejsce w środku, kiedy rolety były zamknięte, ponieważ na dziedzińcu było późno w nocy.
Trzy tygodnie pracy i film, dosłownie złożone na kolanach, były gotowe i czekał na „długotrwały sukces”.
W ograniczonej kasie „Clerks” zarobił około 3 milionów, a także położył podwaliny pod cały wszechświat bohaterów Jaya i Silent Bob.
Teraz ta komedia nakręcona na czarno-białej kamerze jest uważana za kultową i jest znana prawie każdemu miłośnikowi filmu i wielbicielowi tego gatunku.
8. Noc żywych trupów 1968
George Romero, podobnie jak Carpenter, miał ogromny wpływ na gatunek horrorów. Gdyby nie „Noc żywych trupów”, zastrzelony za 114 000 dolarów, nie byłoby po prostu „Chodzenia” i innych martwych ludzi (no cóż, byliby inni).
Film został nakręcony w czerni i bieli, aby zaoszczędzić pieniądze, a miejscowi widzowie zostali wezwani do głównych ról. Romero powierzył główną rolę czarnemu człowiekowi, co nie było normą w tamtym czasie.
Wiele studiów porzuciło ten obraz, aż w końcu dotarło do kin, w których 200 razy zwiększyło swój budżet i na zawsze przeszło do historii.
7. Mad Max | 1979
Przygody charyzmatycznego Maxa Rokatansky'ego w najbliższej przyszłości, pogrążone w chaosie i anarchii, kosztowały reżysera George'a Millera tylko 200 000, co za dystopie z eksplozjami i pościgami to grosz.
Oszczędzali na wszystkim, ale przede wszystkim na opłatach: na przykład Mel Gibson otrzymał główną rolę tylko 10 tysięcy, a motocykliści z tłumu otrzymywali zapłatę prawie za piwo.
Po premierze zdjęcie zebrało 100 milionów, a sam Max jest nadal jednym z najpopularniejszych bohaterów filmowych.
6. Taksówkarz | 1976
Historia niezrównoważonego weterana wojny w Wietnamie, cierpiącego na bezsenność, w wykonaniu Roberta De Niro, który zmęczony brudem powstającym na ulicach sam decyduje się posprzątać miasto, kosztował Martina Scorsese 1 300 000 $, co jest bardzo, bardzo mało, biorąc pod uwagę postacie .
De Niro, który w tym czasie był już właścicielem Oscara, miał wiele ofert z tantiemami z 6 zerami, ale mimo to przyjął ofertę Scorsese i zagrał w Taxi Driver za 35 tys.
Później film zarobił 30 milionów w kasie i stał się przełomową wstążką, otrzymując również 4 nominacje do Oscara.
5. Czarownica Blair | 1999
Horror, nakręcony w stylu ręcznego aparatu, stał się prekursorem całego gatunku i wydano na niego tylko 22 tysiące dolarów.
Nie najbardziej pomysłowa fabuła i aktorstwo nie powstrzymały go przed wysadzeniem rynku i zarabianiem prawie 250 milionów, stając się najlepiej zarabiającym filmem w historii pod względem stosunku budżetu do opłat.
4. Rocky | 1976
Kolejne zdjęcie z 1976 roku, tym razem kultowy dramat sportowy z Sylvester Stallone w roli tytułowej. Pierwsza część nadchodzącej serii filmów została nakręcona za 900 000 USD, a Stallone otrzymał zaledwie ~ 23 000.
Biorąc pod uwagę wysoką jakość inscenizacji finałowej sceny, która wymagała dużych nakładów finansowych, reszta musiała być trudna do zaoszczędzenia.
Prawdziwi fani z pewnością zapamiętają scenę, w której Rocky przed walką zauważa, że ma niewłaściwe kolory na swoim plakacie nad pierścieniem. Na to kierownik odpowiada, że nie jest to ważne, podkreślając w ten sposób jego status osoby z zewnątrz.
W rzeczywistości przez pomyłkę zrobili inny kolor, ale nie było pieniędzy i czasu na przerobienie plakatu, więc postanowiliśmy nakręcić tę scenę. W rezultacie film, od którego nikt tak naprawdę niczego nie oczekiwał, przyniósł twórcom 225 milionów.
3. Karty, pieniądze, dwa kufry | 1998
Próbowali zacząć kręcić ten film od 3 lat, ale nie mogli znaleźć na to pieniędzy. W rezultacie zainteresował się żoną muzyka Stinga, który był producentem i był w stanie zapewnić fundusze w wysokości 960 000 funtów.
Kwota była tak mała, aby zrealizować wszystkie pomysły, że reżyser i wielu członków ekipy pracowali za darmo, a aktorzy zostali zaproszeni do głównych ról bez żadnego doświadczenia (ten film był debiutem Vinnie Jonesa i Jasona Stanu).
2. Wściekłe psy | 1991
Quentin Tarantino był również początkującym w 1991 roku i był gotowy nakręcić swój pierwszy film, Reservoir Dogs, czarno-biały na własne 50 000, ale ostatecznie Harvey Keitel zainteresował się jego scenariuszem, dzięki czemu studio przeznaczyło 1,2 miliona dolarów.
Jednak te pieniądze również nie wystarczały i wiele scen nakręcono w opuszczonej kostnicy, a kadr wykorzystano osobisty transport aktorów.
1. Trylogia dolara Sergio Leone
Włoski reżyser w latach 60. zdjął klasyczne spaghetti western, od wielu lat ustanawiając nowe standardy w tym gatunku i rozpoczynając swoją drogę do świetności.
Mówimy o filmach „Za garść dolarów” (1964), „Kilka dodatkowych dolarów” (1965) i „Dobry, zły, zły” (1966).
Na szczególną uwagę zasługuje pierwsza część, nakręcona za jedyne 200 000. Później kwoty wzrosły, ale nawet najdroższa trzecia część kosztowała tylko 1,2 miliona.