Pomimo wszystkich rekordów ustanowionych przez Lionela Messiego i Cristiano Ronaldo, to Pele pozostaje królem futbolu, chociaż zakończył karierę pod koniec lat 70.
Grał w czasach zupełnie innej piłki nożnej: wtedy nie było tak rozwiniętej medycyny, wspaniałych kontraktów, symulatorów i innych rzeczy, które mają współcześni gracze.
Nie wiadomo, jak rozpieszczali się najlepsi gracze, gdyby pojawili się na boisku podczas ostrej piłki nożnej lat 60.
Wiele jego zapisów wciąż nie zostało pobitych, a niektóre pozostaną takie na zawsze.
Jeśli chcesz poznać fakty, masz 10 powodów, dla których Edson Arantis do Nascimento jest prawdziwym Królem.
10. Debiut o 17
W 1958 roku na Pucharze Świata w Szwecji Pele wszedł na boisko w wieku 17 lat w meczu z drużyną narodową Związku Radzieckiego.
W tym samym losowaniu strzelił swojego pierwszego gola przeciwko Walii w ćwierćfinałach, aw półfinałach przeciwko Francji został najmłodszym pisarzem hat-tricka.
Właśnie wtedy Brazylijczyk wygrał Puchar Świata, podobnie jak jego drużyna. Minęło ponad pół wieku i wciąż nie było ani jednego cudownego dziecka, które mogłoby pobić ten rekord. Killian Mbappe, którą wielu nazywa „drugim Pele”, pierwszy raz grał na Mistrzostwach Świata, będąc o 2 lata starszy.
9,8 bramek w jednym meczu
Wspomniane wcześniej KriRo i Messi potrafią w hat-tricku, pokerze, a nawet pent-tricku w meczu, ale nie mogą już strzelić gola.
Ale Pele mógł, po „wysłaniu” 21 września 1964 r., 8 bramek do celu „Botafogo” z Ribeirao Preto. I znowu minęło ponad 50 lat, a rekord wciąż nie został pobity.
8. Trzy złote mistrzostwa świata
Ani przed Pele, ani po nim nikomu nie udało się zostać mistrzem świata trzykrotnie jako gracz, aw tej chwili Killian Mbappe, który ma już jedno zwycięstwo, ma największą szansę na powtórzenie rekordu.
Brazylijczyk podniósł puchar nad głową w Szwecji, Chile i Meksyku, będąc liderem zespołu w każdym turnieju.
W 1970 roku w Meksyku Celesao grał przeciwko Włochom, a Pele miał bronić obrońca Tarcisio Bournic. Po meczu powiedział, że próbował się ustawić, mówiąc, że Pele to tylko człowiek zbudowany ze skóry i kości, aby mógł zostać pokonany. Podczas meczu Burnic zdał sobie sprawę, że się pomylił i nie mógł nic zrobić przeciwko królowi, który zdobył siebie i dał dwie asysty.
7. Większość bramek dla drużyny narodowej
Po spędzeniu 92 meczów w reprezentacji Brazylii Pele zajmuje dopiero 13 miejsce pod tym względem. Na przykład Ronaldo ma 98 gier, ale tylko 62 gole, a Neymar grał już więcej, ale tylko 59 goli.
Pele zdołał zdobyć 77 razy w 92 meczach, na zawsze zapisując swoje imię w historii. Nawet jeśli Neymar pobije ten rekord, na który ma wszelkie szanse, będzie potrzebował na to znacznie więcej czasu.
6. Dane fizyczne
Jednym z pseudonimów Pele'a była brazylijska błyskawica, którą otrzymał od fenomenalnej szybkości i szybkości reakcji.
Będąc u szczytu formy, przebiegł 100 metrów w nieco ponad 10 sekund, zbliżając się do wyników mistrzów olimpijskich w lekkoatletyce. Usain Bolt w 2009 roku przebiegł ten dystans za 9,58, czyli Pele dał mu dosłownie sekundę.
W razie potrzeby Brazylijczyk może z łatwością połączyć karierę piłkarza i sportowca, ustanawiając rekordy w dwóch zupełnie różnych dyscyplinach jednocześnie.
5. Legenda Santos i drużyna narodowa
Wiele klubów ma swoje własne legendy: Totti dla Romów, Maldini dla Mediolanu, Messi dla Barcelony, ale znaczenie Pele dla Santos jest na zupełnie innym poziomie.
Brazylijczyk dał klubowi 18 lat, strzelając w tym czasie 1091 bramek i zapewniając drużynie trofea. Aż 5 razy z rzędu klub wygrał Puchar Brazylii, co było możliwe wyłącznie dzięki grze Pele.
W 2014 roku Santos podpisał dożywotnią umowę na wykorzystanie wizerunku piłkarza, dokumentując fakt, że gracz i klub są jednym.
4. Klub „1000+”
Król strzelił 1389 bramek podczas swojej kariery, wchodząc w ten sposób w tak zwany „Klub 1000+”: gracze, którzy wyróżnili się ponad 1000 razy w swojej karierze, wpadają do niego.
Chociaż niektóre źródła podają inną liczbę - 1 281 bramek, Pele wciąż ustępuje tylko Austriakowi Josefowi Bitsanowi (1468) i Niemcowi Gerdowi Müllerowi (1461). Na przykład Cristiano Ronaldo strzelił w swojej karierze nieco ponad połowę liczby bramek Pele.
3. Święto o nazwie Pele
Widzowie, którzy byli obecni na stadionie w Maracanie 19 listopada 1969 roku, byli świadkami historycznego wydarzenia: ich król strzelił swój 1000-ty gol w swojej karierze. Dzięki temu graczowi gratulowali mu nie tylko członkowie drużyny, ale także brazylijskie Ministerstwo Komunikacji.
Urzędnicy postanowili uwiecznić ten dzień i wydali znaczek pocztowy przedstawiający napastnika. Jest to jedyny przypadek w historii futbolu, gdy odbywa się to na cześć jednego osiągnięcia jednego piłkarza.
Oficjalnie 19 listopada nie jest świętem, ale wielu Brazylijczyków, dla których najważniejsza jest piłka nożna, co roku świętuje tę datę jako Dzień Pele.
2. Uznanie MKOl
W 1999 r. Międzynarodowy Komitet Olimpijski uznał Pele za jednego z największych sportowców XX wieku, w tym w pierwszej piątce. Biorąc pod uwagę wszystkie osiągnięcia króla, może to wydawać się przyziemnym wydarzeniem, ale nie.
Faktem jest, że trzykrotny mistrz świata nigdy nie występował na igrzyskach olimpijskich, z wyjątkiem tego, że niósł olimpijski płomień. Z reguły komitet zauważa tych sportowców, którzy odnieśli sukces bezpośrednio w swoich zawodach, będąc raczej konserwatywną organizacją, ale nawet dla Pele zrobili wyjątek.
1. Najlepszy piłkarz XX wieku
Status, wyraźnie potwierdzający wszystko, co powiedziano w poprzednich 9 punktach. World Soccer, France Football, Guerin Sportivo, Placar - każda z tych renomowanych publikacji piłkarskich uznała Pele za najlepszego, a FFI dodało go do symbolicznej drużyny „drużyny narodowej XX wieku”.
W każdym rankingu, opracowanym przez fanów lub opracowanym przez dziennikarzy, nazwa Edson Arantis do Nascimento najczęściej pojawia się na pierwszym miejscu. Król piłki nożnej, który w październiku będzie obchodził swoje 79. urodziny.