Politolodzy, analitycy z różnych międzynarodowych agencji ratingowych i inni eksperci oceniający siłę i wpływy różnych krajów świata, jak dotąd nie byli w stanie opracować wspólnych kryteriów, które pomogłyby im w jasnym i jednoznacznym rankingu wiodących państw według ważności. Przedstawiamy państwu dziesiątkę najbardziej wpływowych krajów na świecie.
10. Brazylia
Brazylia, największy kraj Ameryki Łacińskiej (zarówno pod względem terytorium, jak i liczby ludności), ma ogromny potencjał wzrostu gospodarczego. Między innymi państwo to ma dość długą tradycję demokratyczną - od 1889 r. Jest oficjalnie republiką z dwuizbowym parlamentem i ratyfikowało swoją pierwszą konstytucję w 1824 r. (!). Oczywiście Brazylia ma ogromny wpływ na cały kontynent Ameryki Południowej. Ponadto jest członkiem takich wiodących organizacji międzynarodowych, jak Organizacja Narodów Zjednoczonych, G20, WTO, Związek Narodów Ameryki Południowej, itp. (Gdzie uważnie słuchają jej głosu), a także członek BRICS - jednego z najbardziej wpływowych związków gospodarczych we współczesnym świecie.
9. Indie
Jest to kraj bardzo gęsto zaludniony (druga co do wielkości populacja na świecie po Chinach), zwykle znajduje się „na peryferiach” uwagi, bardzo rzadko trafiając na szczyt światowych wiadomości. A jednak bez Indii świat mógłby być zupełnie inny: po pierwsze, dziś jest najszybciej rozwijającą się gospodarką na świecie z najbardziej obiecującym potencjałem na przyszłość (choć po ostatniej reformie monetarnej i następującym po nim kryzysie finansowym kraj doświadczył prawdziwej „ nokaut ”, ale wydaje się, że nadal będzie w stanie utrzymać pozycję lidera); po drugie, nadal jest jedną z potęg nuklearnych i stale ulepsza swoją broń nuklearną (a także konwencjonalną - czołgi, samoloty, marynarkę wojenną itp.); po trzecie, indyjscy eksperci od zaawansowanych technologii pojawiają się na całym świecie. Nawiasem mówiąc, czy wiesz, że pułk wielbłądów nadal służy na granicy indyjskiej z Pakistanem?
8. Izrael
Małe państwo z populacją 8,5 miliona ludzi, otoczone ze wszystkich stron przez kraje arabskie (i często bardzo nieprzyjazne) ma jednak ogromny wpływ na światową politykę - pamiętaj przynajmniej o potężnym żydowskim lobby w Senacie USA. Izrael może poszczycić się silną gospodarką, bardzo wysokim poziomem edukacji i wysokim poziomem życia. Dochód na jednego mieszkańca wywołuje zazdrość dla mieszkańców nawet wielu krajów europejskich. Armia izraelska zajmuje ósme miejsce na świecie pod względem liczby (168 tysięcy ludzi + 408 tysięcy w rezerwie) i być może pod względem skuteczności bojowej może być w pierwszej piątce. Ponadto kraj (choć nieoficjalnie) posiada 80 głowic nuklearnych. Izrael otrzymuje główny dochód z rozwoju różnych urządzeń high-tech, produkcji farmaceutyków i kosmetyków, turystyki i handlu diamentami.
7. Japonia
Stosunkowo małe terytorium wyspiarskiego kraju liczy 127 milionów mieszkańców (jest to jedna z najwyższych gęstości zaludnienia na świecie). Niedawno japońska gospodarka zajęła 2. miejsce na świecie, ale ze względu na rosnącą konkurencję (a także niszczycielskie tsunami w 2011 r. I historię Fukushimy) obecnie najczęściej nie podnosi się powyżej 5. pozycji. Niemniej jednak kraj ten pozostaje jednym z powszechnie uznawanych liderów w dziedzinie tworzenia i rozwoju nowych technologii, produkcji samochodów i stali, pod względem stabilności walut itp. Nawiasem mówiąc, Japonia zajmuje 6 miejsce na świecie pod względem wydatków na wojsko i broń, ale jej konstytucja ogranicza rozwój sił zbrojnych i ich udział w operacjach wojskowych poza terytoriami japońskimi. Jeśli chodzi o kulturowy wpływ Japonii na świat: wystarczy wejść do Internetu - szeroka gama mangi, anime i (przepraszam, Boże!) Hentai natychmiast ujawni ogromną liczbę (takich jak ich fankluby, sesje zdjęciowe cosplay japońskich dziewcząt i wiele więcej).
6. Francja
Francja oczywiście nie jest taka sama jak w epoce kolonialnej, a nawet za czasów Charlesa de Gaulle'a, ale mimo to jest potężną potęgą europejską, drugą najbardziej wpływową w UE (po Niemczech), jednym z pięciu krajów założycieli zwany „klubem nuklearnym” (Francuzi byli w stanie skutecznie „przylgnąć” do zwycięzców w II wojnie światowej!), jednym z wiodących eksporterów broni na świecie itp. Francja ma władzę weta w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, ma dużą i dość gotową do walki armię i marynarkę wojenną (broń, dla której, nawiasem mówiąc, sama się produkuje), wciąż ma ogromny wpływ na wiele krajów afrykańskich (co w rzeczywistości nie „brzmi dobrze” ostatnio w formie potężnego strumienia nowych - najczęściej bardzo mrocznych - „francuskich”, z których niektórzy, od czasu do czasu krzycząc „Allahu akbar!”, próbują coś wysadzić). Jej wojsko stale bierze udział w misjach pokojowych na całym świecie. Kulturalny wpływ Francji na resztę świata nie potrzebuje dowodu, - pamiętaj co najmniej 3 zwroty: francuska moda, francuskie kino i francuskie wino.
5. Niemcy
Największy kraj pod względem liczby ludności (po zjednoczeniu NRD i RFN w 1990 r.) Jest gospodarczym centrum kontynentu i najbardziej wpływowym państwem Unii Europejskiej. Niemiecka gospodarka konsekwentnie zajmuje trzecie miejsce na świecie. Niemcy mają potężną armię (choć, według niektórych informacji przedostających się do mediów, w siłach zbrojnych kraju ostatnio wszystko nie jest tak dobre, jak by chciało ich przywództwo). Niemcy są członkiem wszystkich głównych organizacji międzynarodowych (ONZ, NATO, G20, OECD itp.) I są jednym z najbardziej szanowanych arbitrów na arenie światowej. Nawiasem mówiąc, Niemcy są jednym z najpopularniejszych krajów emigracyjnych, ze względu na wysoką jakość życia ludności i politykę społeczną bardzo lojalną wobec nowych obywateli. A gdyby nie dwie wojny światowe (które, szczerze mówiąc, były Niemcami i rozpętały je, przy współudziale lub demonstracyjnie „nic nie widzą” innych mocarstw światowych), nadal nie wiadomo, który stan znalazłby się teraz na „1. pozycji na świecie” . Można sobie wyobrazić tylko Niemcy w tej roli, a USA - tylko wiodący kraj na zachodniej półkuli planety.
4. UK
W dawnych czasach słońce nigdy nie zachodziło nad rozległym Imperium Brytyjskim - „panią mórz”. Obecny stan Wielkiej Brytanii jest znacznie skromniejszy, a teraz (och, dzięki Bogu!) Osłabił swoją dawną zdolność do narzucania swojej nieugiętej woli innym krajom za wszelką cenę (nie przez perswazję, ale przez siłę militarną). Niemniej jednak wpływ polityczny i kulturowy Wielkiej Brytanii na świecie jest nadal bardzo wielki i niezaprzeczalny. To prawda, że ostatnio został „wstrząśnięty” politycznymi i gospodarczymi „zawirowaniami” - wszystko z powodu referendum, w którym obywatele kraju nagle wzięli, a nawet głosowali za wyjściem z UE (tzw. Brexit), pomimo faktu, że są bardzo aktywnie odradzam od tego kroku. A jednak Wielka Brytania jest energetyką jądrową, członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ, członkiem NATO, WTO, G20 i G7 itp. Itd. Nie ma bardzo potężnej armii, ale piątą co do wielkości marynarkę wojenną na świecie. Możesz godzinami rozmawiać o wpływie kulturowym tego kraju na resztę świata: nauka, muzyka, kino, media, a nawet sam język angielski są najbardziej bezpośrednimi czynnikami takiej „miękkiej siły”.
3. Chiny
Jedna z najstarszych cywilizacji, która od dawna ma ogromny wpływ na wszystkich swoich sąsiadów, dziś ma drugą co do wielkości gospodarkę na świecie (według ekspertów do 2050 r. Zdecydowanie zajmie pierwszą pozycję) i słusznie uważa się ją za wielką potęgę. Populacja kraju rośnie w przyspieszonym tempie (obecnie liczy już 1,4 miliarda ludzi), a jego dobrobyt rośnie z każdym rokiem. „Chiński cud gospodarczy” nie był jeszcze podziwiany przez leniwych. Zachodni eksperci są szczególnie zdumieni faktem, że Chiny są socjalistycznym krajem o planowanej gospodarce, którą nadal skutecznie zarządza Chińska Partia Komunistyczna. Kraj ma siły zbrojne prawie 2,2 miliona ludzi (plus ponad 500 tysięcy w rezerwie) i wydaje na obronę ponad 215 miliardów dolarów rocznie. ChRL to energia jądrowa (ma około 270 głowic), ostatnio aktywnie eksploruje przestrzeń kosmiczną, stały członek Rady Bezpieczeństwa ONZ, członek WTO, APEC, BRICS itp. Jest to jeden z niewielu stanów, które „mają zuchwałość” nie tylko nie zwracając uwagi na opinię Stanów Zjednoczonych, ale nawet raczej ciężko umieścić je na swoim miejscu.
2. Rosja
Pomimo faktu, że wiodące światowe media przez prawie ostatnie 20 lat codziennie powtarzały, jak mantrę, że Rosja jest dzikim krajem, a jej armia podobno podupada, a kryzys demograficzny jest oczywisty, a „gospodarka jest rozdarta na strzępy” (jak na pewno „najciemniejszy” prezydent Stanów Zjednoczonych), z jakiegoś powodu nasi „zachodni partnerzy” nadal poważnie obawiają się, że nagle wezmiemy i zaatakujemy - przejmiemy państwa bałtyckie, „zniewolimy” Polskę i zaatakujemy Norwegię (kto inny wyjaśniłby dlaczego potrzebujemy tego?). Tyle, że pomimo wszystkich prób zachodnich polityków i dziennikarzy, aby wyjaśnić swojemu narodowi, że „w Rosji wszystko jest złe, to naprawdę złe, to prawdziwy Mordor”, od czasu do czasu nasz kraj wprawia cały świat w osłupienie z następnymi wiadomościami: potem okazuje się, że nagle armia została zmodernizowana (i do tego stopnia, że dzielni wojownicy z jakiegoś powodu przestali się chwalić, że w razie potrzeby mogliby schwytać Federację Rosyjską maksymalnie w ciągu tygodnia); następnie odkryto bezprecedensową broń, która może całkowicie usunąć wszystkie główne miasta wroga z mapy świata w ciągu kilku minut (tak przy okazji, nasz „Obwód”, znany również jako „Dead Hand” - system automatycznej kontroli powrotu strajk nuklearny w przypadku nagłej agresji na Federację Rosyjską); następnie Eurowizja, olimpiada, odbywające się tutaj Mistrzostwa Świata są uznawane za najlepsze w historii (ups!); sankcje ekonomiczne ostrożnie nałożone przez „zachodnich partnerów” jakoś źle działają… I ogólnie rzecz biorąc, prawie wszystko na świecie jest winą Rosji (tak, dzika, zubożała, zamraża Rosję technologiami z czasów cara Goroka, wiedząc tylko, co pompować i sprzedawać ropę i gaz). Jednocześnie, z jakiegoś powodu, tylko my (z wyjątkiem Chińczyków) jesteśmy w stanie powiedzieć Amerykanom prosto w twarz, że są gnilami, i ogólnie banki oszukują i trzymają nos tam, gdzie nie powinniśmy. W rzeczywistości Rosja jest członkiem Rady Bezpieczeństwa ONZ, APEC, EAEU, WTO, Rady Europy, BRICS itp.
1. USA
Tutaj można po prostu napisać „Bez komentarza” (cóż, kto w naszym świecie i za naszych czasów nie słyszał o Stanach Zjednoczonych?). Ale wciąż jest trochę informacji: pomimo tego, że „Kraj Wysokich Elfów” niedawno jakimś sposobem w sposób zauważalny utracił swoją ostentację i blask, wciąż jest najpotężniejszym krajem na świecie. Jego gospodarka i polityka dotykają nawet najbardziej odległych zakątków świata, jego bazy wojskowe są WSZĘDZIE (obecnie jest ich prawie 750), Stany Zjednoczone mają gigantyczny budżet wojskowy (ponad 700 miliardów dolarów), mogą atakować wszędzie i bombardować każdego (pod nieśmiałym mamroczeniem nieśmiałych sprzeciwów przez „społeczność międzynarodową”). Filmy z Hollywood, programy telewizyjne HBO, Netflix i CBS, amerykańskie fast foody, tak zwane „wartości uniwersalne” itp. tworzą popularną kulturę na całym świecie. USA „rządzą” NATO, ONZ, WTO i wieloma innymi organizacjami międzynarodowymi, nie zawstydzając się „wyginaniem” ich, jeśli to konieczne. W tej chwili ten kraj naprawdę rządzi światem. Ale na jak długo?