Historia ludzkiego pochodzenia od małpy, pomimo licznych potwierdzeń, jest wciąż kwestionowana. Zobaczmy, czym jest ewolucja, a czym rzeczywistość.
10. Większość naukowców nie zgadza się z teorią pochodzenia człowieka od małpy
Naukowcy różnych specjalności od dawna spierają się o pochodzenie człowieka. Hipoteza wysunięta przez Charlesa Darwina jest obecnie kwestionowana z wielu powodów. Tak, człowiek oczywiście bardziej przypomina małpę niż innych mieszkańców Ziemi. Nie dowodzi to jednak, że ludzie pochodzili od małp. Opinia genetyków zaprzecza faktowi pochodzenia ludzi od małp. Świat naukowy mówi, że najprawdopodobniej te dwa gatunki: ludzie i małpy, oprócz podobieństwa zachowania i zewnętrznego podobieństwa, nie mają ze sobą nic wspólnego.
9. Skamieliny znalezione przez naukowców - kim oni są? Przodkowie starożytnych ludzi czy starożytne małpy?
Szczątki znalezione przez antropologów dotyczą zarówno starożytnych ludzi, jak i starożytnych małp. Co zaskakujące, nawet naukowcom bardzo trudno jest ustalić, jakie są tego rodzaju ustalenia. Sugeruje to, że różnice, przynajmniej zewnętrzne, między ludźmi i małpami starożytnego świata były minimalne. Fakt ten potwierdza teorię Darwina o pochodzeniu człowieka.
8. Świnia jest bardziej podobna do osoby w genetyce niż małpa
W rzeczywistości zastawkę serca świni przeszczepia się ludziom, jednak nie chodzi o całe narządy. Być może to jest przyszłość. Ale genetyka zdecydowanie nie zgadza się z faktem, że ludzie wyewoluowali z artiodactyli. Tak, niektóre tkanki świni zapuszczają korzenie u ludzi, ale nie jest to związane z genami. Co ciekawe, komórki macierzyste zwierząt, takich jak myszy, są wykorzystywane do tworzenia sztucznej skóry dla ludzi. Okazuje się, że podobieństwo człowieka i świni to mit, w którym nie ma miejsca w prawdziwym życiu. A fakt, że świnie są wykorzystywane jako dawcy przeszczepów narządów, jest prawdą. Na planecie jest wiele świń, jest znacznie więcej małp, więc są one używane.
7. Teoria Darwina opiera się przede wszystkim na zewnętrznym podobieństwie człowieka i małpy
W rzeczywistości wykorzystanie zewnętrznych podobieństw jako głównego dowodu na podobieństwo gatunków było możliwe dopiero wiele wieków temu. Do tej pory teoria pochodzenia ludzkiego od małpy opiera się na podobieństwach genetycznych, anatomicznych, embriologicznych, paleontologicznych, biochemicznych i behawioralnych. Okazuje się, że istnieje wiele punktów kontaktu między ludźmi i małpami jako gatunkami. To po raz kolejny potwierdza teorię Darwina.
6. Charles Darwin pod koniec życia postanowił porzucić swoją teorię
Ten mit pojawił się dopiero w 1915 roku i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Charles Darwin nigdy nie wyrzekł się głównej teorii swojego życia. Nie znajdziemy dowodów na przesłuchanie ani w autobiografii pisarza, ani we wspomnieniach jego przyjaciół i krewnych. Legenda o abdykacji nadeszła znikąd i wywołała duży hałas w prasie, ale pozostała niepotwierdzonym wynalazkiem.
5. Różnych kopalnych przodków człowieka opisano tylko za pomocą jednego znaleziska.
W rzeczywistości przed wyciągnięciem konkretnych wniosków antropologowie badają wiele znalezisk. Z reguły jednak tylko pierwsze odkrycia są zapamiętywane i przechodzą do historii. Jednym z pierwszych znalezisk była znana Lucy, uważana za małpią przodkę człowieka. W szkołach i innych placówkach oświatowych najczęściej wspomina się o Lucy, zapominając o innych znaleziskach.
4. Niemożliwe jest dokładne określenie wieku znalezionych kości
We współczesnym świecie łatwo można ustalić wiek niektórych szczątków. Aby to zrobić, istnieje ponad dziesięć różnych precyzyjnych metod, które naukowcy stale stosują do badania wieku znalezionych szczątków. Na przykład kości pierwszego Australopiteku, który nazywa się Lucy, mają ponad 2,5 miliona lat - wiek ten określono za pomocą różnych rodzajów analizy: argonu potasowego i metody podziału torów. Obie przeprowadzone analizy wykazały w przybliżeniu ten sam wynik z dopuszczalnymi błędami.
3. W rzeczywistości niemożliwe jest odtworzenie wyglądu małpich przodków. To tylko fikcja naukowców
Metoda rekonstrukcji związana jest z cechami strukturalnymi ludzkich kości. Udowodniono, że tkanki miękkie tworzą się w zależności od kości osoby. Dlatego po zbadaniu kości możemy dojść do wniosku o wyglądzie osoby. Ta metoda ma szerokie zastosowanie, oprócz antropologii, w kryminalistyce. Michaił Gerasimow dokonał wielu wielkich odkryć naukowych związanych z tą metodą, a on sam wielokrotnie odtwarzał zewnętrzne obrazy ludzi na podstawie znalezionych szczątków. Rekonstrukcja dzisiaj jest dokładnym sposobem na odtworzenie zewnętrznego obrazu starożytnych przodków.
2. Większość dowodów na pochodzenie i ewolucję ludzi od małp to podróbki
Tak, podróbki mają miejsce w świecie dowodów na pochodzenie człowieka od małpy. Jednak podróbki, między innymi znaleziskami, można policzyć na palcach. Ponadto naukowcy łatwo wykrywają sfałszowane znaleziska za pomocą różnych analiz i nie przywiązują do nich dużej wagi. Dlatego powiedzenie, że cała ewolucja pochodzenia ludzkiego od małpy jest tylko fikcją, jest to błąd. Nie zwraca się uwagi na podróbki i nikt nie bierze ich na poważnie; takie rzeczy łatwo ujawnić.
1. Zbyt niewielu antropologów znalazło znaleziska, aby wyciągać z nich wnioski.
Aby być szczerym i głęboko zanurzyć się w świat odkryć dokonanych przez antropologów, możemy śmiało powiedzieć, że istnieje wiele dowodów na ewolucję. Wszystkie znalezione szczątki zawierają setki i tysiące najważniejszych okazów, z których każdy stanowi osobny dowód pochodzenia człowieka. Dlatego nie można zarzucać naukowcom, że rzekomo budują swoje wnioski od zera. Dzisiaj świat jest pełen faktów. Co potwierdza teorię pochodzenia człowieka Charlesa Darwina.