Tak, stało się w naszym świecie - wszędzie i wszędzie między ludźmi, osadami, a tym bardziej różnymi państwami, istnieją granice (czasem czysto warunkowe, ale często prawdziwe, poważne: z wysokimi płotami, a nawet drutem kolczastym).
W rzeczywistości „istotność” granic zależy zarówno od polityki (gdzie dziś bez niej?), Jak i od geograficznego krajobrazu danego obszaru.
Na przykład granice często występują wzdłuż koryta rzek lub pasm górskich. A granicą Australii ze wszystkimi sąsiadami jest ocean (po lewej - Indianin, po prawej - Pacyfik), ponieważ, jak wiadomo, Australia to nie tylko kraj, ale także kontynent.
Granica między państwami sojuszniczymi a dość pokojowymi sąsiadami może być po prostu linią warunkową, którą można łatwo pokonać bez problemów.
Cóż, od niepamiętnych czasów walczące kraje budowały nieprzeniknione mury z placówkami, których nie wszyscy lub pierwszy raz mogą pokonać.
Czy chcesz zobaczyć najbardziej niezwykłe granice na świecie? Ten wybór jest właśnie dla Ciebie.
10. Strefa zdemilitaryzowana między Koreą Północną a Południową
Jedną z najpoważniejszych granic na świecie jest strefa zdemilitaryzowana między dwoma walczącymi Koreami - kapitalistyczną Republiką Korei i komunistyczną Koreańską Republiką Ludowo-Demokratyczną.
Jak ona wygląda? Jako bardzo ufortyfikowany pas o długości 241 km i szerokości 4 km. A pod nim, przy okazji, południowokoreańscy strażnicy graniczni odkryli w tej chwili 17 tajnych tuneli wykopanych od strony Korei Północnej, przez które w razie potrzeby żołnierze mogą poruszać się w pełnym sprzęcie bojowym.
W nocy granica między dwoma Koreami jest szczególnie wyraźnie widoczna - KRLD pogrąża się w prawie całkowitej ciemności, a na przykład stolica Korei Południowej, Seul, jest również widoczna z kosmosu - jest tak jasno oświetlona.
Czy chcesz inny podobny interesujący fakt na temat granic? Jeśli spojrzysz na współczesny Berlin z wysokości w nocy, wyraźnie zobaczysz, że kiedyś był podzielony na Wschód i Zachód: pierwszy jest podświetlony żółtawym światłem, a drugi białym. Faktem jest, że we wschodnim Berlinie lampy sodowe były używane do oświetlania ulic, a na zachodzie lampy halogenowe. Ta różnica jest dziś zauważalna.
9. Rzeka Tuman - granica między Chinami a KRLD oraz między KRLD a Rosją
Jak powiedzieliśmy powyżej, rzeki często stają się naturalnymi granicami oddzielającymi dwa sąsiednie kraje. Okazuje się jednak, że niektóre z nich wyznaczają jednocześnie granice trzech (!) Krajów.
Na przykład rzeka Tumangan (Tumannaya) przez większość swojego biegu stanowi granicę między Chinami a KRLD, a już w dolnych odcinkach oddziela KRLD i Rosję. Ponadto istnieje punkt warunkowy (który znajduje się w samym środku kanału Mgły), w którym zbiegają się granice wszystkich tych trzech stanów
. I nie jest to jedyny przykład: u zbiegu rzeki Die na Morawach zbiegają się granice Czech, Słowacji i Austrii; na „strzale” rzek Iguazu i Parana spotykają się Argentyna, Brazylia i Paragwaj itp.
8. Bir Tawil - terytorium między Egiptem a Sudanem
Obszar pustynny zwany Bir-Tawil (na którym nie ma nic cennego, nawet wody) jest wyjątkowym przykładem terytorium, którego nikt nie potrzebuje.
W wyniku kolizji politycznych na przełomie XIX i XX wieku ten fragment Sahary (przez minutę, ponad 2 tysiące km²) na granicy Egiptu i Sudanu stał się „ziemią niczyją”.
Nigdy nie było tu stałej populacji (tylko czasami koczownicy z plemienia Ababda chodzili ze swoimi stadami) i ani Egipt, ani Sudan kategorycznie nie chcą wziąć go pod swoją jurysdykcję.
7. Wyspy Diomede - granica między Rosją a USA
Dokładnie na środku Cieśniny Beringa, w odległości około 35 km od Alaski i Chukotki, znajdują się dwie małe skaliste wyspy.
Większy (o powierzchni około 10 km²), Amerykanie nazywają Big Diomede, a Rosjanie - wyspę Ratmanov. Drugim, mniejszym (około 5 km²), jest Mała Diomede lub wyspa Kruzenshtern.
Tak więc dokładnie między nimi przebiega nie tylko granica między USA i Rosją, ale także linia daty. I dlatego dla mieszkańców tych dwóch „placówek” (na wyspie Ratmanov znajduje się baza rosyjskiej straży granicznej, a na Małym Diomede znajduje się mała wioska rybacka), pojawia się bardzo interesująca sytuacja: odległość między nimi wynosi zaledwie 4 km, ale Rosjanie żyją dzień przed nimi.
To znaczy, kiedy rybacy z Małego Diomede patrzą na zachód, w kierunku Rosji, dosłownie „patrzą w przyszłość” - o tej samej godzinie, ale już następnego dnia.
6. Wodospady Iguazu - granica Argentyny i Brazylii
Jedną z najpiękniejszych granic na świecie są fantastyczne wodospady rzeki Iguazu, które dzielą terytoria Brazylii i Argentyny. Po stronie argentyńskiej jest więcej wodospadów, ale oczywiście lepiej je podziwiać z Brazylii.
Ponieważ jednak stosunki między krajami są w tej chwili po prostu cudowne, ich obywatele (a nawet turyści z innych krajów) po prostu przekraczają granicę w obu kierunkach.
Nawiasem mówiąc, kolejna piękna naturalna granica znajduje się w przybliżeniu w tym samym regionie Ameryki Południowej - jest to oszałamiająca płaska góra Roraima, górująca na skrzyżowaniu Brazylii, Gujany i Wenezueli.
5. Mount Everest - część granicy Nepalu i Chin
I znowu, granica stworzona przez samą naturę (również najwyższą na świecie) jest największą górą na planecie Ziemia Everest (lub Chomolungma). Bezpośrednio przez szczyt przebiega niewidzialna linia oddzielająca terytoria Chin i Nepalu.
A jeśli nie pamiętasz bardzo tragicznej historii podboju tego szczytu i ponad 250 wspinaczy, którzy tu zginęli (wielu pozostało na zboczach Mount Everest), możemy uznać to za bardziej nietypowe.
4. Dystrykt Cooch-Behar - kawałek Indii w Bangladeszu
Czy wiesz, czym jest enklawa i eksklawa? Na wszelki wypadek przypominamy: enklawa ma miejsce, gdy część terytorium jednego kraju (lub nawet całego kraju) jest otoczona terytorium innego kraju, przykładami są Watykan i San Marino we Włoszech; a eksklawa jest zawsze nie-niezależną (to znaczy nie suwerenną) częścią państwa otoczoną innym stanem (lub kilkoma).
Na przykład nasz obwód kaliningradzki jest enklawą Rosji dla Litwy i Polski, a dla samej Rosji eksklawą. Rozumiesz mniej więcej?
Teraz wyobraź sobie enklawę w enklawie, która również znajduje się w enklawie. Jedynym przykładem takiej bardzo zagmatwanej sytuacji jest indyjski region Kuch-Bihar, który jest otoczony dystryktem Balapara Hagrabari, którego właścicielem jest Bangladesz, który z kolei jest otoczony indyjskim terytorium Dahal Hagrabari, znajdującym się w Bangladeszu. Tak ... Prawdziwa „geograficzna lalka” ...
Taka sytuacja na granicy Indii i Bangladeszu była znana do 1 sierpnia 2015 r. - było już 200 (!) Enklaw. Na podstawie specjalnego porozumienia Indie przekazały 111 enklaw do Bangladeszu, a 51 enklaw do Bangladeszu do Indii. I ich mieszkańcom wolno było samodzielnie wybrać obywatelstwo.
3. Derby Line, Vermont - granica między USA a Kanadą
Granica między Kanadą a USA jest jedną z najdłuższych na świecie (8851 km). Na niektórych odcinkach przechodzi nie tylko przez miasta, ale nawet przez niektóre budynki. Najlepszym przykładem jest miasto Derby Line.
Na przykład biblioteka i opera o tej samej nazwie Haskell zostały specjalnie wybudowane tutaj, na granicy, „dla wspólnego rozwoju kulturalnego”.
Widownia w teatrze jest po stronie amerykańskiej, a scena w Kanadzie. O tej samej historii z biblioteką.
Ale prawdopodobnie szczególnie zabawne jest mieszkanie w zwykłym domu na granicy - aby wziąć prysznic, trzeba jechać do Kanady, a żeby zrobić kanapkę, trzeba wrócić do kuchni - do USA.
2. Granica między Belgią a Niderlandami w Baarle
Jeśli chodzi o Europę, tam (szczególnie po utworzeniu UE i utworzeniu strefy Schengen) wiele granic stało się również bardzo arbitralnych: najczęściej - w ogóle nie wskazane, niekiedy - oznaczone białymi liniami lub, na przykład, w belgijskim mieście Baarle-Hertog (alias - Dutch Baarle-Nassau) - z białymi krzyżami.
Ta sama historia wydarzyła się tutaj jak w kanadyjsko-amerykańskiej linii Derby: granica przechodziła nie tylko przez miasto, ale także przez niektóre domy.
A najbardziej przedsiębiorczy właściciele kawiarni i restauracji specjalnie ustawiają swoje placówki dokładnie na linii podziału między dwoma stanami. Chodzi o to, że w Holandii punkty gastronomiczne muszą być zamykane dość wcześnie. Dlatego w „Godzinie” klienci po prostu przenoszą „do Belgii”.
1. Ceuta i Melilla - granice Hiszpanii w Maroku
Jesteśmy przyzwyczajeni do myślenia, że Hiszpania to państwo położone w całości w Europie. Ale nie! Okazuje się, że nadal był w posiadaniu kilku byłych kolonii w Afryce.
Jest to 6 enklaw i półklaw znajdujących się na terytorium Maroka: autonomiczne miasta Ceuta i Melilla, a także 4 oddzielne fortece na wybrzeżu Morza Śródziemnego, otoczone wysokimi murami z drutem kolczastym.
Nie chodzi o to, że Hiszpanie bardzo bali się ataków Maroka na te terytoria (chociaż stosunki między krajami - właśnie z powodu tych „fragmentów Hiszpanii” w środku innego kraju - są czasami bardzo napięte).
Jest to raczej próba ograniczenia napływu nielegalnych migrantów, którzy wierzą, że po wzdrygnięciu się w Ceucie lub Melilli automatycznie docierają do Europy i mogą udać się dalej do Hiszpanii, ponieważ (ale jak inaczej!) Są godne przyzwoitości mieszkanie i dobry dodatek.
Nawiasem mówiąc, wszystkie te mury i fortyfikacje wokół hiszpańskich eksklaw w Afryce zostały zbudowane niedawno - w 2001 r. (Za pieniądze UE).