Drogi w Rosji są absolutnie niewyczerpanym tematem, o którym nie dyskutuje się inaczej niż w żłobie. „W Rosji są dwa problemy…”, „Jesteśmy niepokonani, bo wróg nas nie dostanie”, „Płacimy podatki, a gdzie są drogi?”, „Asfalt stopił się wraz ze śniegiem” - wydaje się niemożliwe odejście od fraz, które się uskrzydliły nigdy. Warstwy na macie kierowcy są porównywalne pod względem wielkości z warstwami ziemskiej atmosfery, a jeśli połączysz je w jeden wielki dźwięk, który zwykle jest pękany, ludzie urodzą się pod nim i umrą z pokolenia na pokolenie. Liczba zawieszeń pozostawionych na drogach Rosji wystarczy na osobne gwiaździste niebo, gdzie kołami i wygiętymi dyskami będą planety i ich satelity. Okej, w rzeczywistości nie wszystko jest takie złe (i to już nie jest żart). Oderwijmy się jednak od filozofii i tekstów, wsiadaj do samochodu i jeźdź po naszym kraju w poszukiwaniu 10 miast o najbardziej martwych drogach. Dotrzemy tam
10. Wołgograd
To miasto jest niekwestionowanym liderem na naszej ponurej liście według długości drogi, która jest w złym stanie. Ponad 350 kilometrów dróg Wołgograd nie nadaje się do jazdy wzdłuż nich. Najbardziej dotkliwą sytuację obserwuje się na skrzyżowaniu w Samarze, a także na ulicach: Rokossowski, Choroszew, Trzeci podłużny i Kuban. Statystyki twierdzą, że około połowa wypadków w Wołgogradzie związana jest ze złej jakości nawierzchnią asfaltową. Policja twierdzi, że 80% dróg w regionie jest niebezpiecznych. Cóż, nawet jeśli D. Miedwiediew podczas wizyty nie zawahał się rozpoznać martwych dróg Wołgogradu.
9. Władywostok
Zaskakujące jest także to, że znajduje się najbardziej prawostronne miasto Rosji. Jeszcze bardziej niesamowite jest to, w jaki sposób miłośnicy „japońskich kobiet” zazwyczaj radzą sobie z przejazdem przez niektóre ulice, na których całe koło lub mały kłódek z łatwością zmieści się w wykopie. Tak więc na ulicy Snegovaya znajduje się słynny dół, którego głębokość (około 20 cm) wyraźnie przekracza prześwit samochodów, a rządowa wersja Long wprowadzi tam szerokość. Nie ma nic lepszego z płótnem na ulicach: Seryszewą, Leniną, Perwomaszką, Ukrainą i Tuchaczewskim. W sumie we Władywostoku znajduje się około 90 kilometrów bezużytecznych dróg.
8. Orzeł
Dumna nazwa miasta nie rzutuje na sytuację na jezdni. Mieszkańcy muszą być „dumni” ze 155 km zabitego asfaltu (a w niektórych miejscach wcale nie jest). Najbardziej niepokojącą pozycją dla kierowców jest linia Mezhevy - są ogromne dziury. Chociaż od czasu do czasu pracownicy mediów wlewają gruz do dołów, ale w przypadku rowów 20-centymetrowych to rozwiązanie nie wygląda zbyt skutecznie. Kilka innych ulic Oryola jest również znanych ze swoich dziur: Park Północny, Metalurgowie, Kosmonauci i Razdolnaya. Nawiasem mówiąc, „w niektórych miejscach nie ma asfaltu” - chodzi o stan rzeczy na ulicy Kuzniecow, a na niektórych obszarach paruje wraz ze zaspami.
7. Kondopoga
Założymy się, że nie wszyscy wiedzą, że to miasto znajduje się w Rosji (i w zasadzie fakt, że istnieje)? To prawda, że miasto w Karelii nie jest objęte sławą - Kondopoga zyskała sławę w połowie 2000 roku z powodu konfliktów etnicznych. Wróćmy jednak do tematu. Aby rozwiać wątpliwości związane z nietypową nazwą Rosji, wystarczy spojrzeć na drogi w mieście. To wszystko i znalazło się na swoim miejscu. Osada ma 13 kilometrów wybojów i dziur po obu brzegach Zatoki Kondopoga. Skromna na pierwszy rzut oka postać nagle staje się katastrofą, gdy znasz obszar miasta - zaledwie 11 kilometrów kwadratowych.
6. Shadrinsk
Znów małe miasteczko, tym razem położone między Jekaterynburgiem a Czelabińskiem. Jednak na naszej liście Shadrinsk musi stanąć obok zupełnie innych regionów. Jeśli chodzi o stan dróg, w mieście 11 km drogi uważa się za nieodpowiednie do ruchu. Ciekawe, że w tę odległość wkracza cała ulica, która nazywa się także ... Kierowcami. Problemem jest również strona przy ulicy Proletarskiej, która od czasu do czasu jest objęta rocznym planem naprawy miejskiej, ale albo wypada stamtąd w ostatniej chwili, albo jest naprawiana za pomocą nanotechnologicznych niewidocznych narzędzi.
5. Nalchik
Aby uzyskać dobre i gładkie drogi, będziesz także blisko stolicy Kabardyno-Bałkarii. Tutaj około 40 kilometrów jezdni jest w niezadowalającym stanie. Najbardziej „ciepła” ma ulica kierowców o egzotycznej nazwie Luksemburg. Absurdem jest to, że jezdnia została właśnie naprawiona. Jednak ze względu na niewielką ilość użytego asfaltu droga już w pierwszym roku została ponownie pokryta dołami i dziurami. Ulice Simirenko, Abidova, Dagestanskaya, Balkarova i Semashko również nie różnią się jednolitym płótnem i koszmar na zawieszeniach samochodów lokalnych kierowców.
4. Dywan
Na ulicach miasta chwały wojskowej, w rejonie Vladimir, słychać także smutne westchnienia i rozdzierające serce skrzypienie zawieszek samochodowych. Zniszczonych zostało około 40 dróg Kowrowa, a łączna długość połamanego płótna wynosi 39 kilometrów. Liczby są dość duże na tle faktu, że powierzchnia miasta jest szacowana na 54 „kwadraty”. Najbardziej smutne rzeczy są na odcinkach ulic Stroiteley i Mayakovsky - dziury i doły nie dają mi żadnej przyzwoitej wartości na prędkościomierzu. Sytuacja na drodze jest nieco lepsza na ulicach Elovaya i Belinsky.
3. Twer
Regionalne centrum Tweru nie pozwala na zwiększenie prędkości. Odsetek zepsutych dróg jest tutaj nieprzyzwoicie duży - w mieście leży 170 kilometrów asfaltu, wypełnionego rowami, dziurami, dołami i innymi niespodziankami. Wygląda na to, że kierowcy tutaj nie chcą uwierzyć własnym oczom, jeśli raz w Twerze wszystkie drogi są nagle gładkie i równe. Ulica Tupolewa wyróżnia się: miejscowi mieszkańcy jednogłośnie zapewniają, że można tu przejść tylko czołgiem. Kolejną atrakcją drogową w Twerze jest studnia zlokalizowana przy ulicy Łunacharskiego. Wymiary „krateru” są naprawdę imponujące - 15 centymetrów głębokości i 2,5 metra szerokości.
2. Orsk
Co można wiedzieć o tym mieście w regionie Orenburg (oczywiście, jeśli tam nie mieszkasz)? Ale Orsk znajduje się w pierwszej dziesiątce rosyjskiego rankingu pod względem powierzchni (621 kilometrów kwadratowych), koncentruje się tutaj duża ilość przemysłu (metalurgia, produkcja samochodów), w mieście jest wiele uniwersytetów. Cóż, i jak już się domyślacie, Orsk ma również złe drogi. To prawda, że w tym przypadku nie ma ich tak wiele - tylko 36 kilometrów płótna z epicentrami na ulicach: Kamienienia, Stanisławskiego, Wiozemskiej i Bielajewa. Być może najbardziej skromne wskaźniki z naszej dzisiejszej oceny.
1. Machaczkała
Tym razem naszą listę wieńczy nie lider, ale rekordzista. Faktem jest, że w mieście Machaczkała odkryto wykop drogowy, którego wymiary to 6 metrów długości i 3 metry głębokości. W takim rowie nie tylko BelAZ „zbierze”, wymiary te są więcej niż wystarczające, aby jedna osoba mogła żyć wygodnie. Jednak Machaczkała jest tu obecna nie tylko z powodu jednego dołu (w każdym razie na pewno zaśnie), ogólna sytuacja z drogami w stolicy Dagestanu pozostawia wiele do życzenia. Najgorsze są asfalt na ulicach: Gadzhi Alibegova, 7. Dachnaya, Yaragskogo, 6. Rodnikovaya i Gamzat Tsadasa.