Każda znana osoba ma swoich fanów. Poniżej 10 najlepszych gwiazd, które zmarły w miejscu pracy, aż do ostatniego tchu pracowały dla swoich fanów.
10. Ken Stadman
Ken zmarł w młodym wieku, miał zaledwie 27 lat. Ken Stadman zagrał w serialu „Przesuwne”, grał tam rolę gwiazdy gościnnej. Scena „Desert Storm” stała się śmiertelna dla Stadmana. W tej historii miał jechać na powoziku, ale miał miejsce tragiczny wypadek - samochód się przewrócił. Dosłownie zmiażdżył mężczyznę, nie można go ocalić. Czy Ken myślał, że jego życie skończy się tak tragicznie? Można powiedzieć, że Ken Stadman cieszył się jego popularnością, jego kariera aktorska trwała trzy lata. Ale taka niespodziewana śmierć przyniosła mu jeszcze większą sławę.
9. Kristin Chubbuck
Kristin to znana prezenterka telewizyjna z Ameryki. Dziewczyna pracowała w kanale, który był oddziałem firmy ABC. Miała nawet swój własny program. Christine przygotowywała reportaż telewizyjny z kroniki kryminalnej. Kierownictwo kanału telewizyjnego, próbując podnieść jego ranking, nalegało na szokujące historie z dużą ilością krwi i śmierci. 15 lipca 1974 r. Christina przygotowała kilka raportów, z których jeden dotyczył strzelania w restauracji. Nie mogli tego pokazać z przyczyn technicznych. Następnie prezenterka telewizyjna wygłosiła dziwne przemówienie na temat polityki kanału i wyjątkowej okazji, jaką dali widzom, po czym wyciągnęła rewolwer i pociągnęła za spust. Kristin zmarła w szpitalu, nie mogli jej pomóc. Dziewczynka miała zaledwie 29 lat.
8. Leslie Harvey
Leslie jest szkockim gitarzystą. Został założony pod koniec 1969 roku, stylem muzyki jest blues i hard rock. Grupa odniosła duży sukces. Wydawali albumy, organizowali koncerty. Podczas koncertu Harvey nie dotknął nieuziemionego mikrofonu surowymi rękami. W tym momencie uderzył go prąd elektryczny; Leslie umarła. Jego śmierć nazywa się absurdalną. Po tej tragicznej śmierci zespół rozpadł się, ponieważ nie znaleźli odpowiedniego zastępcy na miejsce Leslie.
7. Owen Hart
Owen był popularnym zapaśnikiem w Kanadzie. Zmarł 23 maja 1999 r. W Kemper Arena w Kansas City. Podczas występu za pomocą kabla zszedł z górnego poziomu areny do ringu. Owen działał jako Blue Blazer. Trik wykonał go wielokrotnie i nie wydawało się to niebezpieczne. Ale tym razem Hart nie mógł tego zrobić, spadł z wysokości 24 metrów. Założono, że zaplątał się w płaszcz i przypadkowo odczepił wierzchowca. Program był transmitowany na żywo, ale widzowie nie widzieli tej tragedii. Ale świadkami śmierci Harta było 18 tysięcy widzów, którzy przyszli na przedstawienie. Owen zmarł; nie udało im się dostarczyć go do szpitala. Hart miał 34 lata.
6. Trupa musicalu Nord-Ost
W 2002 r. Trupa musicalu „Nord-Ost”. Uzbrojeni ludzie wpadli do budynku teatru. Jak się okazało, byli to wojownicy. Wzięli widzów i aktorów jako zakładników. Od 23 do 26 października trzymali je w budynku. To było prawdziwe piekło dla ludzi, którzy przyszli się bawić. Zginęło 130 osób, w tym 17 z trupy muzycznej. Zmarli bardzo młodzi aktorzy spektaklu, 14-letnia Kristina Kurbatova i 13-letnia Arsenij Kurylenko. 9 muzyków orkiestry, zostali zabici na podstawie co czwartego. Liczba ofiar śmiertelnych objęła 4 osoby obsługujące halę, pracownika technicznego i sprzedawczynię. Podczas pogrzebu ocaleni nie skomentowali.
5. Richard Versailles
Tenor Metropolitan Opera. Zmarł w wieku 63 lat. Richard Versailles zmarł w trakcie opery. Wspiął się na drabinę, która miała 6 stóp wysokości. Co zaskakujące, ostatnie zdanie, które śpiewała piosenkarka, brzmiało: „Szkoda, że możesz tak długo żyć”. Potem Wersal zatrzymał się w połowie schodów, a potem upadł. Okazało się, że Richard miał zawał serca. Występ operowy został zatrzymany, a następnie anulowany. Próbowali uratować mężczyznę, zabrali go do szpitala St. Luke-Roosevelt, ale po przybyciu został uznany za martwego.
4. Christina Grimmy
Christina Grimmy to amerykańska piosenkarka. Dziewczyna została zastrzelona po koncercie na sesji autografów. Młody mężczyzna postrzelił ją trzy razy w plecy. Brat Christiny zaatakował zabójcę, ale udało mu się zastrzelić. Próbowali ją ożywić, ale wszystkie wysiłki pracowników służby zdrowia poszły na marne. Zabili piosenkarza, jak się okazało z powodu nieodwzajemnionej miłości. Fan tej wytwórni miał dosłownie obsesję na punkcie Christiny. Wysłuchał jej piosenek, zmienił jej wygląd, by zadowolić Christinę, a nawet zaplanował ich ślub. Ale potem dowiedział się, że związek dziewczyny z producentem od dawna wykracza poza pracowników i postanowił ją zastrzelić. Christina Grimmy miała zaledwie 22 lata, popularność odegrała z nią okrutny żart.
3. Mitsuhara Misawa
Legenda japońskiego zapaśnictwa Mitsuhara zmarła podczas występu. Był bardzo popularny, dużo robił w tym sporcie, pięciokrotny mistrz Triple Crown. W 2009 roku Mitsuhara planował zmienić zawód, nie zdradził nikomu powodów, ale marzył o odejściu z zapasów. Ale był bardzo ważny dla publiczności, więc postanowił zostać. 13 czerwca Misawa rywalizowała z mistrzem GHC. Wykonał technikę, którą wykonał już wiele razy, ale potem nie mógł wstać. Misawa natychmiast zmarł. Przyczyna jego śmierci nie została ujawniona, ale w tym czasie pojawiły się pogłoski o uszkodzeniu kręgów szyjnych. W rezultacie czaszka została oddzielona od kręgosłupa. Zapaśnik zmarł w wieku 46 lat, ale nawet gdyby przeżył, najprawdopodobniej pozostałby sparaliżowany. Dla fanów śmierć Mitsuhary była wielką tragedią.
2. Dimbag Darrell
Amerykański muzyk rockowy. Był uważany za najlepszego gitarzystę metalowego. 8 grudnia 2004 roku zespół wystąpił w klubie. Stało się to w Ohio, w Columbus. Ten występ stał się fatalny dla Dambaga. Niezdrowy fan grupy zaczął strzelać do członków zespołu i widzów. Zabito 4 osoby, dwie zostały ciężko ranne. Darrell zmarł z powodu rany głowy; jego śmierć była natychmiastowa. Zabójca uważał, że członkowie grupy potrafili czytać w jego myślach i ukradli mu piosenkę, a ponadto drwią z niego. Najwyraźniej postanowił ich ukarać. Obecna na spektaklu pielęgniarka próbowała udzielić gitarze pierwszej pomocy, ale po prostu nie miał szans.
1. Tai Longley
Członek grupy hard rockerów. Odnieśli spore sukcesy w pracy. 20 lutego 2003 zespół wystąpił w klubie West Warwick. Pożar zaczął się podczas koncertu. Przyczyną pożaru była akcja pirotechniczna. Płomienie rozbłysły za muzykami. Publiczność nic nie rozumiała, wzięli to jako część programu. Wszyscy członkowie zespołu zostali uratowani, z wyjątkiem Ty, który pospieszył z pomocą swojej dziewczynie. Dziewczyna była w ciąży i przyszła na koncert. Ty Longley zmarł młodo, miał zaledwie 31 lat. Sześć miesięcy po tej strasznej tragedii miał syna, którego nigdy nie widział.