Pierwsza broń najwyraźniej pojawiła się nawet wtedy, gdy osoba nie była całkiem ludzka. Tak więc kamień lub patyk w rękach naszego dalekiego przodka jest również w istocie bronią.
Ponadto. Im silniejsza osoba poruszała się w „skali historycznej”, tym bardziej złożona (i śmiertelna!) Stała się broń.
Ale teraz nie chodzi o najnowsze innowacje zaprojektowane dla współczesnego wojska, ale raczej o pradawne typy różnych gadżetów zaprojektowanych w celu spowodowania obrażeń fizycznych wroga. A raczej najbardziej pozornie niezwykły z nich.
Przywykliśmy wierzyć, że w starożytności i w średniowieczu używali głównie noży, mieczy, włóczni, toporów i łuków ze strzałami. Spójrz teraz, jak niewyczerpana była wyobraźnia mężczyzny dotycząca broni.
10. Yavara
Yavara to zasadniczo najprostsze mosiężne kostki bez ochrony palców. Średniowieczna Japonia była bardzo trudnym miejscem: zwykli chłopi i rzemieślnicy nie byli tu nikim i każdy mógł (i miał wszelkie prawo) ich zaatakować.
A ponieważ metal był zbyt drogi, przedstawiciele niższych warstw ludności po prostu nie mogli sobie pozwolić na posiadanie prawdziwej broni. I znaleźli wyjście: zwykły drewniany cylinder o długości 12-15 cm i średnicy do 3 cm idealnie pasuje do dłoni.
A jeśli jego końce są również zaostrzone, to w połączeniu z japońską techniką walki wręcz staje się dość groźną bronią szturchającą (szczególnie jeśli ma ona trafić w centra wiązek nerwowych, więzadeł lub ścięgien). Według najbardziej prozaicznej wersji, Yavar pochodził ze zwykłego tłuczka, który miażdżył ziarna.
9. Tekko-kagi
Stali bywalcy salonów wideo z przełomu lat 80. i 90. (gdzie często chodzili filmy akcji o ninja) prawdopodobnie widzieli tego rodzaju broń. W rzeczywistości jest to również rodzaj mosiężnych kostek, noszonych na ramieniu i przedstawiających metalowe pazury przymocowane do metalowej listwy.
Można ich używać na kilka sposobów, w zależności od tego, w jaki sposób tekko-kagi był przyczepiony do ręki: jeśli został on umieszczony pazurami po wewnętrznej stronie dłoni, mogliby pokonać lub zablokować miecz wroga, wspiąć się na drzewo z jego pomocą lub przebić się przez glinianą ścianę i obrócić się ona itp.; Cóż, jeśli na zewnątrz, pazury mogłyby być używane w sposób jak rosomaki, zadając przeciwnikowi wiele ran kłutych i raniących (szczególnie gdy te pazury były długie i proste).
8. Naginata
W rzeczywistości Chińczycy wymyślili naginata, ale ten rodzaj broni był ponownie najczęściej używany w Japonii. Jest to skrócone (średnio 50-70 cm) i lekko zakrzywione ostrze, podobne do klasycznego (ale bardziej masywnego) japońskiego miecza, zamontowanego na długim (150-180 cm) trzonie.
Naginata była używana zarówno przez zwykłych żołnierzy piechoty (po pierwsze pozwalała nie dopuścić, aby wróg zbliżył się zbytnio, a po drugie, wręcz przeciwnie, aby dosięgnąć cofniętego wroga), a także bardziej szlachetnych wojowników - przecinali nim nogi wrogów.
Ponadto w czasie pokoju ten rodzaj broni był używany do ochrony domu przez kobiety z klasy samurajów. W XVII-XVIII wieku. wszystkie kobiety z rodzin samurajów musiały opanować naginata do perfekcji w wieku 18 lat.
7. Sai
Sai jest uważany za tradycyjną broń mieszkańców Okinawy. Według jednej wersji pochodzi on z pary narzędzi rolniczych, za pomocą których wygodnie było nosić bele siana. Z drugiej strony te małe trójzęby „widelców” były początkowo bronią.
Były używane (jak „pazury bojowe”) w zależności od sytuacji: na przykład mogły blokować i przekręcać długi nóż lub miecz z ręki przeciwnika, lub używać jednej lub dwóch sais jako broni dźgającej (kija), a jeśli wyostrzysz bok zęby - i jak ciąć.
Wreszcie, sai może być przymocowany do wału i użyty jako „ostrzenie” włóczni, lub po prostu rzucić. Nawiasem mówiąc, ten rodzaj broni jest bardzo wygodny do przenoszenia: możesz podłączyć go do paska i nie bać się zgubić, ponieważ jest bezpiecznie przymocowany zębami.
6. Kusarigama
I znowu japońska wiedza. (Tak ... Ale ci ludzie uwielbiali okaleczać wrogów na różne sposoby). Kusarigama jest dość masywnym sierpem połączonym długim łańcuchem z obciążnikami udarowymi (może mieć różne kształty, w tym kolce).
Istnieje opinia, że ta broń pojawiła się z konieczności: indywidualnie wszystkie jej komponenty są tylko narzędziami rolniczymi, a zatem osoba uzbrojona w zdemontowane kusarigama nie wzbudziła podejrzeń (w końcu japońskim chłopom surowo zabroniono posiadania broni).
I znowu można go zastosować uniwersalnie: do zamiatania wroga ciężarem na łańcuchu; wrzuć do niego sierp, a następnie pociągnij go z tyłu za łańcuchem (szczególnie wygodnie jest to zrobić ze ściany); uwikłać wroga łańcuchem i uderzyć sierpem itp.
5. Kpinga
Ale kping to afrykańska broń. Był używany na terytorium Nubii (na północ od dzisiejszego Sudanu i na południu Egiptu) przez plemię Azandów.
W rzeczywistości jest to rodzaj „nieodwracalnego” bumerangu, który został użyty w bardzo podobny sposób: rzucanie zostało rzucone poziomo w kierunku systemu wroga, a ponieważ ten nóż do rzucania ma określony kształt i kilka ostrzy (zwykle nie mniej niż trzy), nawet tarcze zostały przed nim źle uratowane , - kping może odbijać się w stronę stojącego wojownika lub, po obróceniu krawędzi tarczy, nadal okaleczyć właściciela.
Nawiasem mówiąc, dzięki „konfiguracji” broń tę wygodnie było nosić na ramieniu. W rzeczywistości kping był używany najczęściej tylko wtedy, gdy wszystkie włócznie i strzały zostały zużyte (metal jest drogi).
4. Urumi
Urumi dosłownie tłumaczy się jako „skręcone ostrze”. Ta indyjska broń jest rodzajem bardzo elastycznego (i bardzo długiego - od 1,5 do 6 metrów) miecza, który można potajemnie nosić pod ubraniem w postaci paska.
Na zewnątrz Urumi to po prostu cienki stalowy pasek z otworem na końcu przymocowanym do drewnianego uchwytu. Można go owijać wokół talii i „zapinać” na tej samej dziurze.
Oczywiście radzenie sobie z tymi broniami jest bardzo trudne, ponieważ możesz spowodować poważne obrażenia (szczególnie, gdy używasz ich w ograniczonych przestrzeniach).
Dlatego nigdy nie był szeroko rozpowszechniony. Ale mistrzowie, którzy doskonale znali Urumi, byli uważani za wielkich wojowników, ponieważ bardzo trudno jest się bronić przed tą bronią (a czasami miała do 10-12 ostrzy na raz).
3. Nożycowy
Nóż jest jednocześnie „specjalnością” rzymskiego gladiatora i bronią, z którą walczył. Nóż składał się z dwóch małych mieczy na jednej rączce lub specjalnej metalowej rurki z rączką wewnątrz, która była noszona na przedramieniu gladiatora od ręki do łokcia.
Na końcu tego squisora znajdowało się szerokie półkoliste ostrze na długim sworzniu. Za pomocą chronionego noża gladiator może blokować ciosy wroga, a ostrzem zadawać niezbyt głębokie, ale bardzo krwawiące rany (łatwo odcinające tętnice). Z drugiej strony mógł być zwykły miecz gladius, który również był aktywnie używany.
2. Chakram
Pamiętasz Xenę, Królową Wojowników? Jej ulubioną bronią była czakram (inaczej czakra). Chociaż oczywiście głównym pytaniem jest, skąd Xena dostała (w starożytnej Grecji) indyjską broń. Ponadto rozwidliła się w locie.
W rzeczywistości czakram to po prostu płaski metalowy pierścień o średnicy od 12 do 30 cm, dość lekki i mający zewnętrzną krawędź zaostrzoną do stanu brzytwy.
Został rozkręcony na palcu wskazującym, a następnie wysłany ostrym ruchem w kierunku wroga (w dużych bitwach uczyniło to jednocześnie 200-300 żołnierzy).
Czakram poleciał na odległość do 50 metrów i mógł zadać wrogowi całkiem sporo obrażeń, powodując głębokie cięcia niechronionych części ciała. Nosili go (często kilka na raz) na nakryciu głowy lub na zgięciu łokcia.
1. Katar
Katar to indyjski sztylet z uchwytem w kształcie litery n, który zapewnia bardzo niezawodny chwyt w dłoni żołnierza (nawet jeśli zmoknie od potu lub krwi).
Był przeznaczony do bezpośredniego i silnego przebijania, przebijając każdą starożytną zbroję. Ostrze w Katarze było najczęściej proste i obosieczne (ale były ostrza o falistej krawędzi, a nawet w kształcie „języka ognia”), o długości 8 cm na cały metr.
Ponadto pojawili się także Katarowie o specjalnej konstrukcji, ze specjalną dźwignią na uchwycie: po naciśnięciu wyrzucono jeszcze dwa zaostrzone ostrza boczne.
Trzy ostrza były nie tylko trzykrotnie bardziej skuteczne w walce same w sobie, powodując większe obrażenia, ale także bardzo przerażająco działały na wroga, nagle pojawiając się „znikąd”.