Dzisiaj robotyzacja świata nie jest już tak przerażająca: inteligentni mechaniczni „pomocnicy” wykonują złożone operacje, przygotowują dla ciebie jedzenie, transportują, liczą i wykonują wiele innych przydatnych czynności.
Fakt, że dana osoba może nadal kontrolować maszynę, jest zachęcający, a perspektywa podboju ludzkości przez roboty pozostaje tylko poza granicami fikcji.
Jednak procesy zaawansowane technologicznie, jak każdy inny rozwój, wymagają ceny. Niestety ludzkie życie po raz ostatni działało, ponieważ roboty nie mają wystarczającej inteligencji, aby „nie zabijać”.
Dzisiaj rozważamy 10 prowokujących sytuacji, w których ludzie zmarli po kontakcie z bezduszną maszyną.
10. Regina Elsa
Trzy lata temu, w przeddzień swojego małżeństwa, dziewczyna zmarła w wieku 20 lat z powodu „ramienia” robota. Regina pracowała w fabryce produkującej części do maszyn.
W niefortunnym dniu samodzielnie próbowała przywrócić jednego z robotów do działania. Niespodziewanie dla dziewczyny zrestartował się i wepchnął ją do samochodu, co spowodowało obrażenia. Elsa została zabrana do ośrodka urazowego, gdzie ostatecznie zmarła.
Ustalono, że kierownictwo fabryki naruszyło środki bezpieczeństwa - około 27 zasad, w tym zmuszanie pracowników do pracy w nadgodzinach przez siedem dni w tygodniu, a także samodzielne naprawy robotów.
9. Ramji Lal
Młody indyjski 24-letni facet pracował w fabryce SKH Metals. Tam ładował metal, podczas gdy roboty przenosiły spawane blachy.
Gdy jeden z takich arkuszy nie został poprawnie umieszczony, sumienny Lal postanowił je poprawić, ale nie miał czasu. Robot pracujący na przenośniku wykonał kilka wstrzyknięć spiczastą krawędzią płótna bezpośrednio do żołądka Ramji.
Facet zmarł w szpitalu z powodu rozległego krwawienia wewnętrznego, ponieważ narządy wewnętrzne dosłownie zamieniły się w bałagan.
8. Ana Maria Vital
40-letnia kobieta pracowała w jednym z amerykańskich zakładów, w których zainstalowano robota paletyzującego. Jego funkcją było instalowanie skrzynek na paletach. Pewnego niefortunnego dnia opakowanie utknęło w samym robocie i Ana weszła do celi, aby przywrócić proces roboczy.
Robot był cały czas włączony i nagle chwycił Vital za jedno z pudeł. W rezultacie po prostu zmiażdżył jej ciało, a mechanicy, którzy przybyli w niewłaściwym czasie, na próżno próbowali powstrzymać przemoc w miejscu pracy.
7. Wanda Holbrook
Wanda pracowała w amerykańskiej fabryce części i akcesoriów do samochodów ciężarowych. Do jej obowiązków należała identyfikacja i rozwiązywanie problemów z liniami przenośników.
W każdej sekcji roboczej umieszczono roboty, które były „odpowiedzialne” za swoją część zespołu. Jeden z robotów zdołał dotrzeć do sekcji, w której przebywała Wanda, uderzył ją w głowę, a następnie zmiażdżył ją między zespołami zaczepu.
Koledzy dowiedzieli się o sytuacji awaryjnej tylko wtedy, gdy nie powiodły się zwykłe operacje na linii. Okazało się, że Holbrooke mdleje, a ona zmarła 40 minut po tragicznym wypadku. Mąż kobiety pozwał natychmiast 5 firm, które wyprodukowały zabójczego robota.
6. Nieznany
To smutne wydarzenie miało miejsce w jednym z zakładów Volkswagena w Niemczech. Młody 21-letni mężczyzna wraz z doświadczonymi inżynierami opracował robota i zainstalował go na przenośniku produkcyjnym silnika.
Samochód umieszczono w specjalnej klatce, przestrzegając zasad bezpieczeństwa. Facet musiał jednak ustawić robota, więc był obok niego.
W wyniku kombinacji okoliczności maszyna „ożyła” i złamała skrzynię twórcy, rzucając ją na metalowe warstwy. Młody inżynier zmarł w klinice z powodu obrażeń.
5. Kenji Urada
Mężczyzna stał się drugą ofiarą w historii ludzkości w wyniku nieautoryzowanych działań robota. W 1981 r. W japońskiej fabryce Kenji naprawiał robota, który pozostał. Jego mechaniczna szczotka wepchnęła mężczyznę do kruszarki, gdzie zmarł, pomimo przybycia pracowników na czas - nie wymyślili, jak wyłączyć urządzenie.
Po precedensie producenci robotów zalecili dodatkowe punkty bezpieczeństwa i wzmocnili systemy ochronne.
4. Mika Johnson
Trzy lata temu w Dallas facet otworzył ogień do funkcjonariuszy policji, w wyniku czego zginęło 5 pracowników, a kolejnych 9 zostało rannych. Ukrywał się w jednej z lokalnych uczelni, gdzie przy wejściu zastrzelił oficera.
Negocjacje z Johnsonem zakończyły się niepowodzeniem. Policja postanowiła przymocować materiały wybuchowe do ramienia robota, uruchamiając go na parkingu uczelni, gdzie ukrywał się przestępca.
Robot w końcu eksplodował, a Mika zmarł - po raz pierwszy w historii organy ścigania wykorzystały go do wyeliminowania wroga. Nawiasem mówiąc, praca z tymi ostatnimi jest szkolona w specjalnych jednostkach do walki z terroryzmem.
3. Dziewięciu żołnierzy z Afryki Południowej
Tragiczna historia wydarzyła się 12 lat temu, w której zginęło 9 żołnierzy, a rannych 14. Instalacja obrony powietrznej Oerlikon GDF-005 zawiodła, otwierając ogień w całym promieniu.
Kontrolowano go za pomocą systemu, który pozwolił ci określić cel, skupić go i zaatakować bez bezpośredniej kontroli operatora.
Południowoafrykańscy żołnierze po prostu szkolili się, gdy działo przeciwlotnicze zablokowało się i zaczęli strzelać do ludzi z 2 luf znajdujących się w zasięgu.
2. Robert Williams
Mężczyzna stał się pierwszą osobą, która umarła z rąk „maszyny intelektualnej”. W 1979 r. Rob pracował w fabryce Forda w Michigan. Ten ostatni był wyposażony w ramiona robotów, które przesuwały części na przenośniku.
Skumulowane błędy zmusiły pracownika do samodzielnego poszukiwania niezbędnej części, a wtedy uderzyło go ramię robota o wadze 1 tony. Mężczyzna zmarł, a firma wypłaciła rodzinie odszkodowanie w wysokości 10 milionów dolarów.
Badanie wyjaśniło, że przyczyną śmierci Williamsa był brak wyposażenia bezpieczeństwa w samej fabryce, a także brak charakterystycznych sygnałów dźwiękowych ostrzegających przed niebezpieczeństwem.
1. Joshua Brown
Trzy lata temu Brown jechał bezzałogowym pojazdem elektrycznym Tesla Model S. System nie był w stanie wykryć przeszkody na drodze - ogromnej ciężarówki, więc samochód właśnie przeleciał pod ciągnikiem. Tesla wyłoniła się z tyłu ciężarówki ze ściętym dachem, po czym zeskoczyła z drogi i odcisnęła się na słupie.
Tesla zaprzeczył, że autopilot może źle działać i obwinił Browna, który zdjął ręce z kierownicy na kilkadziesiąt sekund. Ale dochodzenie NTSB ujawniło, że poduszki powietrzne nie uruchomiły się na czas w samochodzie elektrycznym i układ hamulcowy nie został uruchomiony.
Takie przypadki wymagają od producentów „inteligentnych” technologii dokładniejszego przyjrzenia się kwestiom bezpieczeństwa, instrukcji i serwisowania ich modeli.